Józefów zakończenie sezonu 2024 Klubu Górskiego KOLIBA 9-11 listopada 2024 r.

9.11 Sobota, wczesnym przedpołudniem zbieramy się w schronisku PTSM w Józefowie. Przyjmuje nas stary znajomy Adam Momot ( schronisko w nowym budynku). Po zajęciu pokoi ruszamy w trasę, zaczynamy od źródeł potoku Niepryski i z prądem rzeczki kluczymy po zachodniej części Józefowa. Na skraju miasta przechodzimy między dwoma stawami (miejsce z piaszczystą plażą i galerią rzeźby w kamieniu józefowskim, w plenerze). Tak jak potok wchodzimy w las, to już początek lasów Puszczy Solskiej. Na leśnym pagórku przechodzimy obok pomnika, który jest poświęcony żydowskim mieszkańcom Józefowa zamordowanym w czasie II wojny światowej przez Niemców. Po drodze do kamieniołomów wstępujemy na kirkut. W kamieniołomach spacer geologiczno-widokowy, a dla niektórych małe przypomnienie z zajęć wspinaczkowo-skalnych. Przed wieczorem wracamy do centrum Józefowa na obiad w Józefowskiej Pierogarni, u naszego znajomego Henia od rowerów. Dzień kończymy posiedzeniem w schroniskowej kuchni. 

10.11 Niedziela, dzień od rana pochmurny, ale ruszamy w drogę między wczorajszymi stawami. Dalej w las, szlakiem rowerowym, następnie na przełaj przez torfowiska, na leśne wzniesienia na krawędzi Roztocza, trafiamy tu na stare wyrobiska kamienia i spore skałki. Przez małą wieś Tarnowola wchodzimy w las którym docieramy do Górecka Kościelnego. Pod wiekowymi dębami w altanie robimy przerwę na śniadanie. Po odpoczynku schodzimy do kapliczki na wodzie, nad potokiem Szum. Prawym brzegiem idziemy w górę rzeczki do zapory na szumie, gdzie już przed II wojną powstała mała elektrownia wodna. Sam zbiornik na Szumie jest bardzo malowniczy otoczony jodłowym drzewostanem na wzgórzach. Z nad Szumu zaczynamy powrót, na początek przez las, następnie przez typowe dla Roztocza falujące wzniesienia pokryte polami uprawnymi. Skrajem wschodnim Tarnowoli i przez Józefowski las wracamy do miasta, prosto do Pierogarni. Trasa jak na listopadowy dzień, to około 15 km.

11.11 Poniedziałek, na koniec dostajemy słoneczny dzień. Jedziemy całą grupą samochodami do Długiego Kątu, przy kościele zostawiamy samochody i dalej pieszo na przełaj przez pola i lasy do celu. A celem jest wzgórze Kamień, jedno z wyższych wzniesień Roztocza Środkowego 348m. Końcówka podejścia to przyjemna krótka wspinaczka na grzbiet, którym docieramy na szczycik pokryty sporymi skałkami. Po śniadaniu i zbiorowym zdjęciu schodzimy na zachód do pobliskiego Stanisławowa. Idziemy przez wieś na zachód do drogi leśnej, która półkolem doprowadza nas do Długiego Kąta. Na koniec, jeszcze w lesie na słonecznej polanie, chór klubowy odśpiewał hymn, jak przystało na rocznicę odzyskania niepodległości 11 listopada.

W wyprawie do Józefowa uczestniczyło 25 osób , rozpiętość wiekowa od 8 lat do 91 !!!